Mycie włosów - czym myję włosy cz. 1
Rezygnacja z Babydream - szampon dla dzieci (niebieski)
Produktu używałam od początku włosomaniactwa aż do czerwca tego roku i bardzo go lubiłam :) Dlaczego nie kupiłam go ponownie? A no dlatego, że zaczęła swędzieć mnie po nim skóra... Poza tym pod koniec regulanego (tzn. codziennego) stosowania włosy były nie do rozczesania i mocno się kołtuniły. Szybko przestawiłam się na wielofunkcyjny BDFM. Choć do niebieskiego babydreama wracałam z powodu konsystencji, która męczyła mnie w różowym płynie dla mam.
W zapasie mam żel do kąpieli z tej samej serii, czeka na swoją kolej. :)
A co z Babydream fur mama?
Tak jak już napisałam, męczyła mnie w nim konsystencja, nic poza tym. Dobrze zmywał oleje, pozostawiał włosy miękkie i pachnące. Wkrótce po 2 czy nawet 3 buteleczce BDFM pojawił się w mojej kolekcji różowy Facelle, który całkowicie wypchnął płyn dla mam. Nie wykluczam kupienia BDFM ponownie, jednak tymczasowo w moich Rossach jest niedostępny (nie wiecie dlaczego?:D wiem o zmianie buteleczki na białą, ale mógłby już wrócić!:)
Joanna Czarna Rzepa - nadal jest jednym z moich ulubionych oczyszczaczy. Chwilowo zapomniana na rzecz Brzozowej barwy
Aktualnie stosuję
przepraszam za jakość :D jestem pozbawiona swojego aparatu :) |
Barwa brzoza
Alterra Makadamia&Figa
Kupiłam go podczas ostatniej większej Rossmanowskiej promocji, planowałam używać go na co dzień. Szampon ma jednak bardzo wątpliwą konsystencję żelu (prawie jak lniany glutek). Ładnie pachnie - i to wszystko. Jest bardzo delikatny (aż za bardzo). Nie robi nic złego moim włosom więc używam co jakiś czas żeby go wykończyć, nie lubię wyrzucać kosmetyków :)
Facelle zielony (50+)
Lubimy się bardziej niż z różowym czy niebieskim Facelle. Jest tak samo łagodny, nie plącze włosów. Używam kiedy pojawia się problem z przesuszeniem jako bardzo delikatny. Ostatnio skóra głowy reaguje na niego dość średnio - szybszym przetłuszczaniem dlatego nie nadaje się do wieczornego mycia włosów.
Baikal Herbals do włosów cienkich i delikatnych
Nabytek z ostatniego bioarpowego zamówienia. Od tego czasu używam tylko jego!:) Uwielbiam go za ładny design, kolor, zapach, działanie na włosy, świetne oczyszczanie i... za wszystko :D Oby efekt się utrzymał... recenzja najwcześniej w połowie listopada :) Na razie oceniam jako - odkrycie miesiąca!:)
Macie swoich ulubieńców do mycia włosów?
Ach i jutro znów poniedziałek ;)
Ja muszę w końcu wybróbować facelle,ale trochę się boje bo czytałam ,że powoduje wypadanie włosów a ja już mam z tym problem ;/
OdpowiedzUsuńz tych produktów nie znam kompletnie nic (bo nawet barwę mam rumiankową ;)). ciekawi mnie najbardziej ten Bajkał, tym bardziej, że jest do włosów cienkich i delikatnych, czyli moich ;) więc czekam na recenzję. jutro poniedziałek, a ja się CIESZĘ!!! Mam bowiem woooooolne!!! :)))
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten szampon z Baikal Herbals, ale póki co muszę wykończyć Naturę Sibericę ;)
OdpowiedzUsuńA ja kupiłam ostatnio facelle...
OdpowiedzUsuńI z racji tego, iż nie wiem czy będzie dobry do oczyszczania raz na jakiś czas... Używam zgodnie z przeznaczeniem. Na razie wykańczam barwę :D.
Bo kupiłam i taki zonk, że przecież odżywki dobrze się sprawują.
Facelle jest bardzi lagodnym myjadlem - napewno nie moze pelnic funkcji barwy ktora swobodnie oczysci wlosy z nadbudowanych subatancji. Facelle wlosy domywa i nigdy nie mialam z tym problemu ale raczej nie poradzi sobie z silikonami (trudno zmywalnymi) :))
Usuńtez mam problem z wrazliwa skora glowy, po szamponach nawet dych drogich swedzi mnie czasami skora glowy. lubie szampon fitomed z mydlnica lekarska
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie szamponem Bajkal Herbals. Z niecierpliwością będę wyczekiwać recenzji, może do tej pory uda mi się zużyć choć część moich zapasów i będę mogła go kupić:)
OdpowiedzUsuńrównież lubię joannę rzepę ;) nic tak nie oczyszczało moich włosów.
OdpowiedzUsuńkonsystencja balsamu babydream aż tak mi nie przeszkadza, w sumie aż się zdziwiłam, że może się okazać takim problemem :)
mnie przeciekał przez palce:D spływał z włosów do dolnych partii, których wcale nie chciałam myć... jestem niecierpliwcem :D
UsuńJa też zrezygnowałam z BD :)
OdpowiedzUsuńJoanny rzepy jeszcze nie miałam :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie widzę wielkich różnic między szamponami, myślę, że wygląd włosów to bardziej sprawa odżywek, masek i olei. Niektóre oczyszczają silnie, niektóre delikatnie, niektóre plączą, niektóre ładnie/brzydko pachną - to w sumie tyle z różnic, które mogę między nimi wskazać. Zazwyczaj używam Facelle, co jakiś czas oczyszczam np. Barwą czy Evą Naturą.
OdpowiedzUsuńto są właśnie te różnice :) Po szamponie zawierającym dużą ilość soli moje włosy są suche, nawet po nałożeniu emolientowej odżywki czy maski. Po szamponach ziołowych często się plączą, ale za to skóra głowy zachowuje dłużej świeżość :) itp itd. Po facelle moje włosy były zawsze miękkie, ale skóra głowy przestała go lubieć przy dłuższym, codziennym stosowaniu
UsuńW jakiej cenie był ten Baikal? Może bym wypróbowała... :)
OdpowiedzUsuń13zł na bioarp.pl :)
UsuńJa bardzo lubię ten szampon, delikatny i bardzo mi odpowiada w codziennej pielęgnacji i niezawodny w zmywaniu oleji :)
OdpowiedzUsuńPiszę o szamponie Babydream (niebieski).
UsuńBabydream mam, stosuję, ale aktualnie mam go dość i chętnie zrezygnuję na rzecz facelle oraz BDFM
OdpowiedzUsuńniebieski baikal się u mnie nie sprawdzil i boję się teraz zamówić inny z tej serii ;(
OdpowiedzUsuńmam facelle żel muszę spróbować umyć nim włosy:) mój ulubieniec to YR - z białym łubinem :) babydream w ogóle nie przypadło mi do gustu
OdpowiedzUsuńja również zrezygnowałam z Babydream - szampon dla dzieci nie spodobał mi się a co do Facelle to tu mam mieszane odczucia, dam mu jeszcze jedną szansę
OdpowiedzUsuńJa nigdy jakoś nie mogłam się przekonać do eksperymentów szamponami dla dzieci, płynami do higieny intymnej itp...Może niedługo dziewczyny zaczną myć włosy płynem do mycia naczyń :P Ewentualnie mogłabym wypróbować mydła w kostce, w to jeszcze mogę uwierzyć ;)
OdpowiedzUsuńBaikal Herbals - ostatnio kocham rosyjskie kosmetyki, mam cudowny balsam do włosów Babuszki Agafii (ten z ekstraktem z żytniego chleba, na propolisie), cudnie pachnie i cudownie działa. Planuję jakieś wielkie zamówienie na święta ;)
Z tym płynem do mycia naczyń to już bez przesady ;) W końcu chodzi o to, żeby szampony do codziennego stosowania były delikatne, a jak znane marki wciskają jakieś kity o delikatnych szaponach z sls to trzeba sobie jakoś radzić ;)
UsuńNiestety ale to prawda, na naszym (polskim) rynku produkty do mycia skóry głowy o delikatnym składzie to rzadkość, a facelle zyskało nawet napis na butelce - do higieny intymnej i mycia całego ciała ;)
UsuńTen szampon brzozowwy barwy nie wysuszy włosów po dłuższym stosowaniu?bo planuej zakup:)
OdpowiedzUsuńzależy od włosów :) moich nie wysuszył... (zawsze nakładam odżywkę na długość) :)
UsuńNie mam ulubieńca ;) Szukam ;))
OdpowiedzUsuńniebieski szampon babydream miałam raz, na samym początku włosomaniactwa ;) był ok, ale mnie nie powalił na kolana. teraz używam BDFM i przyznam, że konsystencja jest kiepska :( pewnie skończy się tak, że wrócę do facelle ;)
OdpowiedzUsuńw rossie widziałam pełną półkę BDFM w nowej białej buteleczce :) poszukaj, może już są u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńbabydream mam i uzywam stale, jednak chyba ostatnio mi wypadaja po nim wlosy... nie wiem dokladnie co jest przyczyna ale wszystko jednak wskazuje na niego ;]
OdpowiedzUsuńczy ten BDFM w bialej buteleczce ma taki sam sklad jak ten w rozowej? i nadaje sie do mycia wlosow?
tak, zmieniła się tylko buteleczka :)
UsuńTeż muszę spróbować Facelle, na razie myję BabyDream. Tak się zastanawiam, czy te szampony są w stanie zmyć z włosów te wszystkie zanieczyszczenia, które znajdują się w naszym powietrzu a następnie na naszych włosach? Chodzi mi o to, że ostatnio słyszałam takie stwierdzenie, że na naszej głowie znajduje się cała tablica Mendelejewa i się zaczęłam zastanawiać ;p
OdpowiedzUsuń