Nie, nie na włosach :)
Tak się akurat przydarzyło, że złapało mnie małe przeziębienie. Jednocześnie uważam, że aby wybrać się do internisty, w naszej polskiej służbie zdrowia, potrzeba nie lada cierpliwości. Krótko mówiąc na takie odwiedziny nie każdy może sobie pozwolić, bo to i marnotrawstwo czasu, i pieniędzy - no niestety. Nie zachęcając nikogo do podobnych praktyk powiem, że od kiedy pamiętam przeziębienie leczę zawsze się na własną rękę. Od kilku dobrych lat sięgam wtedy po trzy produkty: garigarin (do płukania gardła), fervex no i czosnek.
O czosnku
Czosnek jest jednym z tych produktów w naszej kuchni, który wykazuje bardzo wszechstronne, lecznicze działanie. Warto wspomnieć, że jest przeciwutleniaczem, dlatego warto włączyć go na stałe do naszej diety (np. raz w tygodniu), co więcej wykazuje działanie naturalnego antybiotyku.
Inne:
- czosnek działa przeciwbakteryjnie (ze względu na obecność min. allicyny)
- wspomaga metabolizm tłuszczów (związane z obniżeniem poziomu złego cholesterolu we krwi - HDL)
- jest bogatym źródłem związków siarki (o tym, że może przyczynić się ona do zmniejszenia wypadania włosów pisałam pokrótce m. in. przy okazji wpisu o cebuli, która także ją zawiera),
- wykazuje działanie antynowotworowe,
- sprawdza się w leczeniu pasożytów (pomocniczo do walki z owsikami u dzieci, także problemów z drogami moczowymi),
- przy okazji stosowania zewnętrznego pomocny przy leczeniu trudno gojących się ran,
- spośród witamin najwięcej znajdziemy w nim witaminy C oraz B oraz minerały takie jak potas, magnez, fosfor, żelaza,
- kaloryczność: 146 kcal / 100g
Czosnek na codzień
Muszę wam zdradzić, że jestem wielką amatorką czosnku i lubię chyba wszystkie czosnkowe potrawy. Podczas przeziębienia czosnek zjadam najchętniej na kanapkach z masłem i solą ;) - takie połączenie oczywiście nie wszystkim może przypaść do gustu, ale ja naprawdę to lubię, co więcej czuję, że pomaga w trakcie choroby.
W dni jesiennego osłabienia często piję także napar z czosnku na ciepłym mleku z miodem, i także to lubię, ważne żeby nie zalewać wszystkiego gorącym, ale ciepłym mlekiem :).
Na co dzień dodaję czosnek także do farszu szpinakowego, który najczęściej używam do nadziewania naleśników na ostro. Poza tym oczywiście jako dodatek do piersi z kurczaka i innych mięs, oraz do sałatki z makaronem ryżowym i papryką. A sos na bazie czosnku i jogurtu naturalnego wciąż pozostaje moim ulubieńcem.
Jak radzić sobie z nieprzyjemnym zapachem? Polecam rzucie natki pietruszki lub listków mięty, przegryzanie selera, a także dodawanie do potraw z czosnkiem tymianek.
Czosnek w innej formie
- Na dozie z kolei znajdziemy kapsułki olejku czosnkowego - 100sztuk/ok 36zł doz.pl
- W swojej ofercie olejek czosnkowy ma również Vatika - 15,50zł/200ml naturaeco.pl, ale jak to na Vatikę przystało nie jest to czysty macerat czosnkowy, ale olejek z dodatkiem czosnku, rozmarynu i cytryny, co może mieć także swoje plusy w postaci lepszego zapachu :))
"Olejek CZOSNKOWY
Przyspiesza przyrost włosów Czosnek stosowany jest od 5000 lat jako środek profilaktyczny, jego efektywność jest ogólnie znana, jednak ostry i nieprzyjemny zapach często przeszkadza w jego stosowaniu. Badania przeprowadzone w ostatnich latach dowiodły, że ilość leczniczych składników zawartych w czosnku jest 500 razy mniejsza od ilości leczniczych składników zawartych w oleju czosnkowym, który nie posiada nieprzyjemnego zapachu .
Stosowany w kosmetyce jest doskonałym środkiem antyseptycznym , zwalcza łupież i świąt skóry głowy, włosom przywraca wigor i stymuluje przyrost ich długości.
Pomaga zregenerować łodygę włosa i przyspieszyć jego wzrost." Natul
Jestem ciekawa waszego zdania na temat czosnkowego wspomagania, działa?:)
u Aliny Rose był wpis na temat dodawania czosnku do odżywki do paznokci, ja swoją porcję zrobiłam z olejkiem i po tygodniu paznokcie są nie do poznania.
OdpowiedzUsuńNa blogu Aliny jestem często, ale nie widziałam tego posta, muszę koniecznie wypróbować:) Dziękuję za podpowiedź :))
UsuńJeśli i wy jesteście zainteresowane
http://www.alinarose.pl/2013/09/czosnek-w-odzywce-czemu-nie.html
Ja też już zrobiłam czosnkową odżywkę ;) Jak już podajemy linki, Ania ostatnio pisała o odrobaczaniu czosnkiem :
Usuńhttp://www.aniamaluje.com/2013/09/odrobacz-sie-czowieku-przepis-ma.html
Ja właśnie pomalowałam warstwę :D
UsuńCzosnek bardzo lubię! gdy zaczynam mieś chrypę/suchy kaszel/ ból gardła robię sobie mieszankę- miód+czosnek+troszkę mleka+ (opcjonalnie) sok z cebuli, wszystko łączę w moździerzu i taki-dość gęsty specyfik powolutku spożywam. Smak może nie jest za rewelacyjny ale za to przechodzi w mgnieniu oka!
OdpowiedzUsuńPamiętam ja za dziecięctwa mama wieczorami wpychała nam do buzi łyżeczkę rozdrobnionego czosnku polanego miodem. Rzeczywiście działało, chyba pora się przeprosić z tym specyfikiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czosnek :-) Dodaję go wszędzie gdzie się da ;D
OdpowiedzUsuńlubię czosnek i często o takiej porze już po niego sięgam:)
OdpowiedzUsuńI ja korzystam z tych specyfików:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam czosnek, jego smak i zapach, sięgam po niego nawet jak jestem zdrowa jak ryba :D
OdpowiedzUsuńAnomalia
Leczylam sie teraz czosnkiem :D. Zjadalam go codziennie ....
OdpowiedzUsuńUwieeeelbiam czosnek, a marynowany kocham! Problem jest tylko taki, że na polskim rynku strasznie dużo jest czosnku chińskiego i hiszpańskiego, które mają dużo mniej właściwości niż polski czosneczek.
OdpowiedzUsuńNie ma fervexu?! czym ja się teraz poratuję... Zawsze mi pomagał! Lubię zapach czosnku, w kuchni i wszelkiego rodzaju potrawach :d Ale na włosy bym raczej nie nałożyła:D
OdpowiedzUsuńLubię czosnek :) Przygotowałam już mieszankę odrobaczającą z przepisu z tego bloga http://www.aniamaluje.com/2013/09/odrobacz-sie-czowieku-przepis-ma.html .
OdpowiedzUsuńBtw Fervex jest już dostępny w aptekach, był tylko czasowo wycofany.
mniam uwielbiam kanapki z masłem czosnkiem i solą, dobrze że o tym przypomnialas bo dawno nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak byłam młodsza mama karmiła mnie czosnkiem w celu uodpornienia w okresie jesienno-ziomowym. Nienawidziłam tego! :)
OdpowiedzUsuńMnie też, ale musze przyznać, że czosnek to świetny antybiotyk:)
UsuńCzosnek bardzo lubie :)Ale na pierwszą randkę to sie nie nadaje :D Świetnie też działą na opryszczkę i wypryski - wystarczy przecierać miejsce przeciętym ąbkiem czosnku kilka razy dziennie.
OdpowiedzUsuńDla mnie czosnek to najlepszy lek na anginę. Działa dużo lepiej niż jakiekolwiek tabletki na gardło, a w dodatku jest naturalnym antybiotykiem:D Jeśli boli mnie gardło to ssie ząbek czosnku. Wiem, że ta wersja jest nie dla wszystkich, ale według mnie najbardziej efektywna. Poza tym uwielbiam czosnek w masełku czosnkowym własnoręcznie robionym, sos czosnkowy a także ukochaną przystawkę litewską do piwa:D mniam:D:D
OdpowiedzUsuńCzosnek, a w szczególności sos czosnkowy, np. do pizzy uwielbiam :)na przeziębienie też działa, samo zdrowie :) Gorzej z zapachem, ale to da się zwalczyć :)
OdpowiedzUsuńTez uwielbiam czosnek! Przy przeziębieniach faktycznie pomaga :)
OdpowiedzUsuń