Ostatnie tchnienie przed wytchnieniem majówkowym, czyli krótko o wyborze Invisi bobble.
Invisi bobble - co to jest, czyli informacje dla tych, którzy nie słyszeli.
IB to nowość wśród nie odciskających się, nie pozostawiających śladów i nie niszczących włosów gumek do włosów. Ale z tą nowością jest różnie, bo Mama wspominała mi, że za młodu miała bardzo podobne "gumki sprężynki".
Gumki zrobione są z elastycznego plastiku i faktycznie są w kształcie sprężynki. O dziwo nie wplątują się we włosy (chociaż oczywiście nieumiejętne wyszarpywanie ich z włosów może do tego doprowadzić - mnie przy normalnym użytkowaniu ani raz się to nie przydarzyło).
Gdzie kupić oba warianty?
W Polsce oryginalne gumki można kupić przede wszystkim przez Internet, ja moje kupiłam w sklepie z profesjonalnymi kosmetykami na Staromiejskiej (Katowice) i za 3 gumki zapłaciłam 15zł - tak, tak w tym samym, w którym TT kosztuje 35zł ;). [facebook]
Stacjonarnie wersję "alternatywną", albo po prostu "podróbkę" możecie dostać w H&M za cenę ok 6zł /6 kolorów - są tam kolory półprzezroczyste i nieprzezroczyste (fluo) - znajdziecie je na półkach z pozostałymi akcesoriami do włosów, moje miałyście okazję zobaczyć na Instagramie [klik]

*tak wiem, na zdjęciu uciekło mi 'b' :)
Najpierw zdecydowałam się na zakup tańszych gumek, bo: są tańsze - 5zł za jedną gumkę wydawało mi się trochę dużo ;), jest ich więcej i mogłam podzielić się z koleżanką, mają ładne kolory, chciałam zobaczyć, czy "system sprężynkowy działa" na moich włosach.
Na zakup oryginału zdecydowałam się, bo: gumki z H&M dość dobrze się spisywały, mogłam kupić je stacjonarnie, w podróbkach brakowało mi ciemnego koloru, jestem włoso-blogerką i chciałam się z Wami podzielić opinią!:)
Gdy pierwszy raz wypróbowałam tańszy odpowiednik IB byłam dość zadowolona - gumka trzymała lekko, kucyk był uniesiony. Kompletnie jednak nie nadawała się do koczków typu "podomka" i spania, bo istniało zagrożenie wplątywania się we włosy.
Gumki z H&M są przede wszystkim cieńsze od oryginału, a sprężynki ciaśniej zrolowane, mimo, że sama gumka jest większa, co możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu.
Po wstępnym stwierdzeniu, że "sprężynkowy system działa" postanowiłam zakupić oryginał i tu... jest dużo lepiej zwłaszcza jeśli chodzi o (nie)wplątywanie się we włosy. Włosy zawijam dzięki nim w koczka, kucyka wyżej, niżej i włosy się nie plączą. Mam wrażenie, że kucyk lepiej się trzyma i jest stabilniejszy niż w przypadku gumek w tańszej wersji.
Obie gumki szybko tracą swój naturalny kształt już po pierwszym użyciu, jednakże bardzo łatwo można go przywrócić - zanurzając w bardzo ciepłej (nie wrzącej) wodzie na dosłownie chwilkę.
Cieńsze gumki zostawiają minimalnie większy odcisk na włosach, jednak jest mniejszy od standardowej gumki i dość szybko znika.
Czy jestem zadowolona? Owszem :) Gdybym miała wybrać jeszcze raz kupiłabym od razu Invisi Bobble w oryginalnej wersji.
Chętnie dowiem się jak gumki spisują się u Was :)
Jeśli macie pytania koniecznie piszcie w komentarzach :)
Linki:
te oryginalne sa u mnie po 14 zl;p
OdpowiedzUsuńfajne są ;-)
OdpowiedzUsuńOstatnio mialam oryginal w rece- 5 Euro, ale jednak szkoda mi bylo je wydac na 1 gumke ;) Teraz dochodze do wniosku, ze chyba jednak w nia zainwestuje ;)
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam o tym patencie z zanurzeniem w gorącej wodzie, dzięki :) Mam już te gumki w oryginale od ponad miesiąca i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńja w ogóle włosów nie związuje :D
OdpowiedzUsuńno to głupio ...
Usuńale pewnie bardzo je widać, co?
OdpowiedzUsuńwidać?:) Moim zdaniem właśnie nie widać (pod warunkiem neutralnych kolorów) bo mieszają się między włosami :)
UsuńMiałam okazję raz wplątać oryginał w kucyk.
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy raz spisała się całkiem nieźle, więc mam ochotę na posiadanie jej w domu na własność :D
Mam dostęp do tych produktów TT i zastanawiam się nad kupnem. :)
OdpowiedzUsuńMam oryginalne IB już od jakiegoś czasu i się z nimi nie rozstaję :)) Widziałam dzisiaj te podróbki w H&M, zastanawiałam się czy ich nie kupić w ramach eksperymentu, ale jakoś mi się nie podobały :p
OdpowiedzUsuńChyba u Ciebie pierwszej je zobaczyłam ;)) Jak dla mnie oryginały są jednak lepsze i jeśli je już masz nie ma sensu inwestować w te z HM ;))
UsuńMam i bardzo je sobie cenię przy olejowaniu włosów. Jak mam czyste włosy trochę mi się wyślizgują i mimo wszystko i tak kok mi trochę ciąży, ale mniej niż frotka jednak.
OdpowiedzUsuńSzkoda że ciężko z ich dostępnością, chętnie kupiłabym oryginalną wersję :)
OdpowiedzUsuńCzytałam już o nich wiele, ale nie miałam okazji ich mieć jeszcze.
OdpowiedzUsuńŚwietne gumki, do tej pory nigdzie ich nie widziałam :) Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńMnie one wyglądają na "wyrywacze włosów". Ktoś chyba napisał na blogu ostatnio, że są nimi.
OdpowiedzUsuńNie wyrywają?
Mam proste włosy więc powiedziałabym nawet że się z nich ześlizgują przy zdejmowaniu :) Być może na innej strukturze zachowają się właśnie tak.
UsuńMam IB i bardzo je lubię. Kupiłam z ciekawości a teraz mam ochotę na wiecej!!!
OdpowiedzUsuńFajnie, że zrobiłaś to porównanie bo chciałam kupić te z HM :) teraz wiem, że nie warto ;) dzięki! :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich :-) ale powiem szczerze, że trochę mnie kuszą. Jednak cena przeraża ( a jeszcze doliczając przesył)ę to maskara :-P )
OdpowiedzUsuńTeż chciałam kupić gumki z H&M :) Chyba skuszę się na te oryginalne;)
OdpowiedzUsuńKiedyś je widziałam, może od tego czasu poprawiły swoją jakość. Nie zastanawiałam się wcześniej nad ich zakupem, ale hmm czemu nie :)
OdpowiedzUsuńNa targach w poznaniu można je było kupić po 10zł :D
OdpowiedzUsuńMuszę kupić te oryginalne. Te z H&M mi się nie podobają, wolę zwykłe czarne ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem z okolic Kato :) pracuję nawet w Katowicach :) muszę się wybrać do tego sklepu na Staromiejskiej :)
OdpowiedzUsuńwitaj. mam pewnien problem/dylemat i mam nadzieje że pomożesz mi go rozwiązać. Na co dzień używam łagodnego szamponu babydream dla dzieci ale słyszałam, że z tej samej serii są kosmetyki które świetnie nadadzą się również jako szampon, a są bardziej ekonomiczne. W rossmanie zauważyłam 2 produkty które mogą się nadawać, ale nie jestem pewna który bardziej sprawdzi się w charakterze szamponu dlatego mam nadzieję że pomożesz mi wybrać odpowiedni.
OdpowiedzUsuńPierwszy z nich to ten: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13945 - Rossmann, Babydream, Kopf-bis-Fuß Waschgel (Uniwersalny żel do mycia) => obecnie chyba ma trochę inny skład ale przypuszczam że nie zmienił się drastycznie
A drugi to: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=30802 - Babydream, Pflegebad (Pielęgnacyjny płyn do kąpieli) => widziałam go nawet w wersji 1000 ml, ale skład również nieco różnił się od tego który jest na wizażu.
Czy warto wybrać któryś z nich, czy lepiej jeśli pozostanę przy klasycznym szamponie?
Cześć, przyznam się, że nie wiem jak wygląda nowy skład żelu do mycia, bo na wizażu prezentowana jest stara wersja, ale oba te produkty potencjalnie mogą nadawać się do mycia włosów, no i mają bardzo podobne pierwsze części składów.
UsuńJeśli sam szampon się u Ciebie sprawdza to stosuj go dalej, chyba, że potrzebujesz już zmian.
Osobiście jeśli miałabym wybierać spośród tych dwóch produktów, które wskazałaś wybrałabym płyn do kąpieli, ale tylko dlatego, że żel w starej wersji się u mnie w ogóle nie sprawdził (powodował plątanie włosów i utratę blasku).
Wybór oczywiście pozostawiam Tobie, kupując produkty BD zawsze możemy wykorzystać je do innych celów niż mycie włosów (według przeznaczenia producenta)
A czy na tej staromiejskiejmają tt w formie kompaktowej?
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu jeszcze były :) polecam kontakt przez facebooka
UsuńWitaj Paulino :) Mam pytanie. Czy olejki eteryczne też mogą być stosowane do włosów? Kupiłam olejek eteryczny pomarańczowy- ma ona żółty kolor i intensywny zapach (jestem brunetką)
OdpowiedzUsuńolejki eteryczne polubi przede wszystkim skóra głowy - jednak nigdy nie solo :) Stosujemy je zazwyczaj dodając do olejków bazowych, np. oliwy z oliwek, oleju ze słodkich migdałów.
UsuńZastanawiałam się dziś, czy kupić te gumki w H&Mie, dobrze, że tego nie zrobiłam. Jak znajdę kogoś, kto będzie zainteresowany, kupimy oryginał. :)
OdpowiedzUsuńcarmeninstars.blogspot.com
Pierwszy raz widzę takie gumki.
OdpowiedzUsuńjejku dawno mnie tu nie było ;)
OdpowiedzUsuńmuszę nadrobić swoją nieobecność
co do gumek właśnie dziś zamówiłam je na allegro, mam nadzieję że i u mnie się spiszą
W Lomzy w gal. stokrotka sa takie ktore wygladaja jak orginal i spisuja sie swietnie no i sa po 1zl.... ;)
OdpowiedzUsuńja za jedną invisi bobble zapłaciłam 7 zł ;)
OdpowiedzUsuńPolecam zamiast zamaczania w wodzie podgrzać suszarką, szybszy efekt powrotu do kształtu ;)
OdpowiedzUsuń