Nie wiem czy wiecie, ale od dwóch miesięcy mam zakupowego bana, ale nie całkowitego ;) Sukcesywnie zużywam moje włosowe zbiory, a ewentualne zakupy włosowe są coraz bardziej przemyślane. I tak w ostatnim czasie do włosowej kosmetyczki trafiła praktycznie tylko odżywka nivea long repair. No ale wraz z kończącymi się produktami zaczynam bardzo ostrożnie dobierać sobie produkty na najnowszą listę zakupową :) Co aktualnie się na niej znajduje?
1) Złota maska Ajurwedyjska
Pod ostatnim wpisem o czarnej masce marokańskiej pojawiło się kilka głosów od was, że złota jest równie dobra, dlatego kiedy tylko skończę poprzedniczkę planuję wrzucić do koszyka złotą wersję. Podobnie jak czarna koleżanka ma naprawdę atrakcyjny skład - ta stworzona została na bazie olejku z nasion drzewa Neem, z którym miałam do czynienia dzięki drewnianemu grzebieniowi ;)
- Maska kosztuje ok 27zł, ale jest w takim samym dużym opakowaniu jak jej siostra (300ml). [więcej o złotej masce Planeta Organica]
2) Masło kawowe
Nie wiem jak wy, ale dla mnie zima to czas właśnie takich zapachów - kawy, orzechów, ciepła. Jest to produkt z pogranicza włosowo-cielesnej chciej listy, bo min. chroni przed szkodliwym promieniowaniem UV (przed którym tym bardziej powinnyśmy chronić twarz zimą, kiedy słońce odbija się od śniegu), ma też działanie antyoksydacyjne i ponoć sprzyja redukcji cellulitu ;)
- Aktualnie w promocji 14,99zł/50ml [produkt]
3) Orzechowy - olejek spray OMIA (makadamia)
Olejek OMIA w sprayu z siemieniem lnianym mocno przypadł mi do gustu, niestety ostatnia buteleczka właściwie sięga już dna. Przed kupnem tego z orzechów makadamia odciąga mnie aktualnie trochę cena, chociaż po wykończeniu olejku sezamowego IKAROV i łopianowego z pieprzem mam zamiar sprawić sobie właśnie ten olejek spray - mam nadzieję, że będzie równie dobry co jego poprzednik
- ok 40zł/100ml [więcej o olejku w sprayu makadamia]
4) OMIA szampon - orzechy makadamia
Ten i inne szampony OMIA mocno kuszą, chociaż nie u wszystkich się sprawdzą, bo n drugim miejscu w składzie zawierają Betainę. Miałyście któryś z nich?:)
- ok 22zł/250ml [szampon Omia skład]
5) Tangle - kompaktowy :)
To życzenie dziwi samą mnie sprzed niecałego roku ;) Aktualnie, kiedy wreszcie uporałam się z bardzo łatwo łamiącymi końcówkami i kruchością włosów (wkrótce powiem wam więcej :)) polubiłam się nieco bardziej z TT, do tego stopnia, że używam jej prawie codziennie, a w codzienności przeszkadza fakt, że wolałabym nie zabierać mojej standardowej wersji ze sobą (przynajmniej jeśli chciałabym aby żyła jak najdłużej) :)) Tym razem po mojej błękitnej chciałabym czarną szczotkę, być może jej włoski nie zmienią koloru tak jak u poprzedniczki - wiecie coś o tym kochane?
- Cena na polskiej stronie TT to ok 65 zł [produkt], na allegro zakupimy ją już za 35zł+przesyłka
Nie wiem czy widziałyście, ale fanpage bloga na facebooku wreszcie zyskał nowy wygląd :))
Mnie też kręcą te maski z planet organica. Mam balsam i wiem, że na nim się nie skończy :D
OdpowiedzUsuńja teraz stawiam na olejowanie kilka razy w tygodniu,moje wlosy to lubia I szybciej rosna :)
OdpowiedzUsuńMaski z PO są super ! Szczególnie złota i marokańska :) Tybetańskiej nie polecam :)
OdpowiedzUsuńUważaj na podróbki na allegro tangle tezera compact. Ostatnio na ebayu wyszły podróby (około 5 dolarów) właśnie kompaktowej wersji i teraz jest pełno ofert na groupon i allegro. Lepiej dołożyć dyszkę i np. kupić na minti shop ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprawda ;) dlatego jeżeli kupujemy na allegro koniecznie powinniśmy zapytać sprzedawcy czy szczotka posiada oryginalne opakowanie i znaczek wewnątrz szczotki ;)
UsuńMój TT kompakt już do mnie leci:)nie mogę się doczekać:)
OdpowiedzUsuńdlaczego te szczotki są takie drogie :(
OdpowiedzUsuńIle nowości o których istnieniu jeszcze nie wiedziałam ;O.
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy...
Bardzo bardzo marzą mi się maski Planeta Organica. Jeszcze nie miałam żadnej. Wczoraj zaczęłam tworzyć swoją świąteczną wish listę i znalazły się na niej maski PO i Tangle Teezer :)
OdpowiedzUsuńTT w wersji kompaktowej posiadam i jestem z niego bardzo zadowolona :) A maska ajurwedyjska też jest na mojej chciej-liście ;P
OdpowiedzUsuńTeż mam bana, nie wiem kiedy zużyję moje zapasy ;< ale... olejki mi się kończą :D więc poszaleję troszkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym którąś z tych masek, strasznie mnie kuszą, ale też mam bana :)
OdpowiedzUsuńPrzenośna Tangle Tezzer jest zajebista ! Na Allegro można dostać takie z Shawn the Ship. Coś cudnego ! Ja staram się planować moje zakupy, ale czasem mi to nie wychodzi :/
OdpowiedzUsuńJa myślę, że bany kosmetyczne to świetna sprawa. Mnie skłaniają do dokładnego przeanalizowania listy zakupów, która potem jest idealna! Aczkolwiek moja zawiera aktualnie tylko produkty do pielęgnacji twarzy :D
OdpowiedzUsuńHej, kusi mnie ten olejek makadamia, tyle że u mnie nie nadaje się za bardzo olejowanie na sucho, myślisz ze sprawdziłby sie zmieszany z prosta odzywka przed myciem? Cały czas nie moge sie nadziwić jak bardzo ostatnio urosły Twoje w włosy i wiesz do jakich wniosków doszłam? Ze ten wzrost mógł być zasługa bardziej babuszki agafii niz sesy ponieważ wydaje mi sie ze ten miesiąc z babuszka zaowocował przyrostem widocznym w kolejnym miesiącu. Wydaje mi sie ze 30 dni to za krotko żeby 31 dnia zaobserwować przyrost dlatego stawiam na babuszke:D Dlatego mam pytanie co do tego produktu czy wcierany codziennie nie wzmagał przetłuszczania?? używałaś go wyłącznie przed myciem?? Dziękuje za odp. Jeżeli chodzi o szczotkę to dla mnie DZIK rządzi, TT uzywam do zadań specjalnych typu duży koltun czy rozprowadzenie produktu, ewentualnie jako drapacz lub masazer:D P.S Polecam bardzo złota maskę jest równie dobra jak marokańska jak nie lepsza zwłaszcza dla takich cieniasów jak moje wlosy:D Wkrótce zamierzam pochwalić Ci sie tym, co udało mi się wyhodować od kwietnia.. po Twojej metamorfozie for meee:* to był przełom! Pozdrawiam gorąco, Marta.T
OdpowiedzUsuńMarto! olejki + odżywka to jedna z moich najulubieńszych metod :) doskonale sprawdzają się przy wygładzaniu włosów.
UsuńCiężko powiedzieć z tym przyrostem :)) Sprawdzę to przy kolejnym miesiącu z sesną (styczeń) :D A co do przetłuszczania to aktywne serum nie wpłynęło w żaden sposób na przetłuszczanie włosów - to taka brązowa woda ziołowa :) Stosowałam je zarówno przed jak i po myciu na mokre włosy ;)
Mogę Ci podpowiedzieć, że na gruponie można dostać oryginalną tt tą z zamykaniem za 39zł :) wliczona cena przesyłki
OdpowiedzUsuńMogę Ci podpowiedzieć, że na gruponie można dostać oryginalną tt tą z zamykaniem za 39zł :) wliczona cena przesyłki
OdpowiedzUsuńoo super :D dzięki :*
UsuńHej bardzo zaciekawiłaś mnie tym olejem w sprayu z siemieniem lnianym.Od pewnego czasu mam problem z moimi włosami są suche, łamliwe ,sztywne,odchylaja się łuski, puszą się ogolnie sa w slabej kondycji mimo ze dbam o nie :/. Myslisz ze olejek z siemieniem moze pomóc? mam wlosy wysokoporowate tak mysle :P . Prosze o radę i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam olejek z siemieniem doskonale nawilża i nabłyszcza włosy, są po jego użyciu także bardziej miękkie :) Myślę, że może być dobrym rozwiązaniem w przypadku puszących się włosów, podobnie jak inne olejki nienasycone czy nafta :)
UsuńSprawdzi sie dla wysokoporowatych włosów?
Usuńmoje takie są i się sprawdza :)
UsuńA czy są inne wersje olejku Bo akurat makadamia nie bardzo sie sprawdza na moich włosach :(
OdpowiedzUsuńwczoraj zostałam szczęśliwą posiadaczką złotej maski, która jest na Twojej chciejliście :) i jestem zachwycona! znaczy, moje włosy są zachwycone ;) trzymałam ją 10 minut, spłukałam i dałam odżywkę b/s :) od bardzo dawna moje włosy nie były tak miękkie i błyszczące jak po tej masce :) zdecydowanie kupią ją ponownie, jak tylko mi się skończy! polecam ją z czystym sumieniem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
hmmm z moimi zakupami jest różnie. Raczej staram się planować część produktów ale zawsze coś wrzucę poza planem...
OdpowiedzUsuń