środa, 4 czerwca 2014

Blondregeneracja prywatnie - zdjęcia maja :)

W ciągu całego roku moim ulubionym miesiącem od zawsze był maj. Z racji, że tegoroczny okazał się być naprawdę pracowitym i nie miałam zbyt wiele czasu na aktualizację bloga postanawiam podzielić się z Wami zdjęciami w ramach "zadość uczynienia" :) 

Tegoroczną majówkę spędziłam aktywnie z moim T. spacerując po naszych polskich górach :) Naprawdę spontaniczny pomysł wyjazdu udało nam się zrealizować dzięki świetnej ofercie na booking.com. Mieszkaliśmy jakieś 250m od Krupówek z widokiem na Giewont za naprawdę bardzo przystępną cenę - właściwie to nie wiem dlaczego do tej pory nie korzystałam z tego typu wyszukiwarek :)
(1) Siklawica (2) Hotelowe minikosmetyki :) (3) Na czarnym szlaku dzień 1.


Po powrocie do domu czekał na mnie stęskniony Baltazar :) i sprzątanie, podczas którego znalazłam aż 12 pomadek pielęgnacyjnych do ust!! - wcale nie mam obsesji :D (zdjęcie zrobione w połowie sprzątania, bo nie spodziewałam się wtedy, że może być tego jeszcze więcej!) Czekała na mnie także paczka z szamponem Neobio, o którym Wam pisałam i balsamem z nowej serii Planeta Organica z minerałami z morza martwego
W zabieganym maju potrzebowałam szybkich przepisów na obiad, a oto jeden z nich ;) Ryż z jajkiem, kurczakiem i warzywami za 3,50zł według przpisu Piotrka Kocham gotować - pycha!:)
(!) Ryż z kurczakiem za 3,5zł (2) Majowe nowości (3) Baltazar (4) Zbiór pielęgnacyjnych balsamów 












Maj upłynął mi pod znakiem pielęgnacji twarzy Acne-dermem (podobnie zresztą jak marzec i kwiecień), mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła Wam powiedzieć o efektach stosowania :)
Moje zdjęcie znalazło się tutaj ze względu na próbę aktualizacji grzywki, której na szczęście już nie mam!:) Włosy obcięłam końcem kwietnia o ok. 10cm i nie żałuję!:)
(!) Majowe kwiaty (2) Selfie, a miała być aktualizacja włosów ;) (3) Acne-derm


Nieodłącznym elementem maja jest bez, który uwielbiam tak samo jak konwalie :) 
W tym miesiącu obchodziłam także moje 22 urodziny - doprawdy nie mogę w to uwierzyć! - z tej okazji dostałam najpiękniejszy i wymarzony prezent - swoją pierwszą dziką torbę od Dziki Józef :)
Ostatnią majową przyjemnością było skorzystanie z rossmanowej promocji na lakiery - tu mój ulubiony kolor  w wydaniu Sally Hansen 639 za połowę ceny!:) 
(1) Sally Hansen 639 (2) Bez (3) Dzika torba

Teraz tylko sesja i mam nadzieję wrócić z regularnością wpisów i odpowiadaniem na maile :)

A jak Wam minął maj?:)

31 komentarzy:

  1. gdybym pozbierała balsamy do ust ze wszystkich kieszeni i torebek, zapewne ilość byłaby podobna :)))

    Powodzenia na egzaminach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 12 pomadek pielęgnacyjnych, całkiem sporo ;) Do tego bardzo sprytne, że się tak pochowały. Piękny kolor lakieru, ja nie wiem dlaczego w żadnym Rossmannie nie mogę znaleźć szafy Sally Hansen :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nie we wszystkich są, ja mój zdobyłam w Galerii Katowickiej.

      Usuń
  3. ja mam bez na ogródku także gdy tylko zakwitnie jest w każdym pomieszczeniu w domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna przyroda, super zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja z moim B. pojedziemy może w góry pod koniec wakacji w tym roku, daaaawno nie byłam w górach xD

    OdpowiedzUsuń
  6. widzę wycieczka po lesie, też ostatnio łaziłam po leśnych zakamarkach i uciekałam przed wielkimi mrówkami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nas na majówce jeszcze nie zastały, ale faktycznie teraz owadów z dnia na dzień więcej ;)

      Usuń
  7. Świetne zdjęcia :-) Bardzo jestem ciekawa jak sprawdzi się ten balsam do włosów z nowej serii.. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Carmex i bebe znam uzywalam, lakier od SH piekny i bez ach zdecydowanie to były zdjecia z maja

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekam na opisanie efektów stosowania Acne-Derm, bo sama ostatnio mam problemy z cerą.

    OdpowiedzUsuń
  10. Maj w górach...Musiało być cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też mam Liliputz'a. Trochę babol walnęłam bo nie doczytałam że pełna brokatu a docelowo chciałam nią smarować usta chłopcu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej, który masz format Józefa? i sztywną czy wiotką? Zastanawiam się i nie mogę się zdecydować :( Pozdrawiam, Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sztywną, otwartą, średnią :) bałabym się, że z tej "wiotkiej" mogłoby mi coś wypaść :D

      Usuń
  13. uwielbiam takie mixy :) bezik tez lubię :D a torebka wydaje się trafiać w moje gusta :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie Acne-derm nie służy. Robiłam dwa podejścia i za każdym razem stan moja buzia jest w opłakanym stanie, mam po nim straszny wysyp krostek.

    OdpowiedzUsuń
  15. Też tegoroczną majówkę spędziłam w naszych górach! :) A odnośnie booking to naprawdę warto tam rezerwować hotele, łatwo znaleźć miejsca po najniższych cenach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie maj minął w oka mgnieniu co było głównie spowodowane nauką do egzaminów i zamieszaniem w pracy :)
    Ja dwa lata temu spontanicznie wyjechałam w góry z koleżanką z liceum, to był super tydzień, z którego mam naprawdę nieziemskie wspomnienia :) pojechałyśmy odstresować się po maturze i naprawdę nam się udało- nic nie działa lepiej na stres jak zmęczenie fizyczne (od tamtej pory trzymam się tej zasady i jak na razie świetnie się u mnie sprawdza) ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kurczę fanstyczny kolor tego lakieru, ale one nie są najtanszę, a polecasz lakiery Bell? Probowałaś ich kiedyś? Ja osttanio kupiłam sobie takie ktore przepuszczają powietrze, czy jakoś tak i w sumie jestem bardzo zadowolona :) A ty co myslisz o tych "oddychajacych lakierach" ? :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lakiery Sally Hansen faktycznie nie są najtańsze, ale można czaić się na promocje ;) Jeśli chodzi o kolor to niemal identyczny ma JOKO 118 (do kupienia w mniejszych drogeriach, za ok 7zł). Nie miałam lakieru oddychającego bell dlatego nie mogę nic o nim powiedzieć :)

      Usuń




Nie zgadzam się na kopiowanie tekstów i zdjęć mojego autorstwa bez mojej zgody lub podania źródła.
Treści publikowane na moim blogu podlegają ochronie przez prawo autorskie. Przeglądając tą stronę akceptujesz korzystanie z plików cookie.