niedziela, 19 maja 2013

Blondregeneracja prywatnie :)

Co prawda sesja co raz bliżej [3], ale póki co... rowerowy sezon uważam za rozpoczęty [1], przed pochłonięciem przez książki warto wykorzystać czas na małe i owocne zakupy [2], wypad do kina [4] i surfowanie w blogosferze [5] :) To ostatnie uprzyjemniać będzie mi prezent od mamy w postaci słodkiej różowej myszki ;) (nie martwcie się, mój laptop jest czarny, a ona to tylko wesoły akcent wśród ponurych kabelków ;))
PS. Nie wiem czy gustujecie w filmach na podstawie komiksów, ale szczerze polecam najnowszą trzecią część Iron Mana! Nam udało się go obejrzeć dzień po premierze i według mnie film potwierdza regułę, że efekty specjalne + charakterystyczny Downey Junior to przepis na sukces. ;) 






Pozdrawiam Was ciepło i życzę udanego tygodnia :)

21 komentarzy:

  1. Byłam wczoraj na trzecim Iron Manie i chociaż nie przepadam za poprzednimi częściami, to ta wydała mi się wyjątkowo urocza – Stark wydoroślał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja :D ta część była bardziej o Starku niż o samym Iron Manie, pewnie dlatego przypadnie do gustu szerszej rzeszy fanów, albo raczej fanek :D

      Usuń
  2. W poście mogłoby być samo zdjęcie RDJ i nie mogłabym przestać patrzeć :D Nie mogę się doczekać trzeciej części!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Różowa myszka słodka, różowy laptop chyba też by przeszedł..chociaż sama nie wiem...ale mogłabym takiego mieć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) Nie jestem "słit" czy jakkolwiek nazwać miłośniczki diamencików, futerek i różu, ale przykro mi było jak moja różowa myszka przestała działać (chlip...) a przy kolorowych lapkach w MediaMarkt zawsze się zatrzymuję:D

      Usuń
    2. ja mam bzika tylko na punkcie białych laptopów:D ale niestety przekonałam się już że przy zmianie nie odpowiadają one moim skromnym technicznym wymaganiom :D

      Usuń
  4. chłopak chciał mnie na Iron Mana wyciągnąć, ale nie gustuję w takich filmach no i się nie zgodziłam :DDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja właśnie jutro będę wygrzebywać z garażu mój stary wysłużony rower i przynajmniej 2 razy w tygodniu będę jeździć min przez 30 min :) Co do Iron Mena to oglądałam kawałek 1 części i 2 i nie zaciekawiły mnie, ale może miałam wtedy gorsze dni :D Do kina raczej się nie wybiorę na 3, ale kiedyś może z ciekawości obejrzę:) A mycha bardzo fajna mimo iż nie gustuję raczej w różowych rzeczach ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka sesja? Nic nie słyszałam o żadnej sesji :P
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie przypominaj mi o sesji :(
    Ja właśnie wybieram się na Iron Man'a ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie czytałam żadnego komiksu ani nie oglądałam na jego podstawie filmu.. :)
    A mycha słodziutka!

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie też niedługo sesja, a nawet i dwie plus obrona, ale na razie odpędzam te złowieszcze widma od siebie jak najdalej i próbuję brać to wszystko na spokojnie i krok za krokiem. Iron Man, moja miłość!!:D Robert Downey Jr to taki typ uroczego złego chłopca (chociaż do chłopca to już mu trochę daleko;) ), uwielbiam go...^^

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie, będzie mi niezmiernie miło, jeśli zechcesz mnie odwiedzić;)
    Pyzoletka

    OdpowiedzUsuń
  10. moja mama też mi kiedyś kupiła różową myszkę... a teraz mam, uwaga, różowego laptopa, więc pasuje idealnie :D:D

    OdpowiedzUsuń
  11. czy ja w tych książkach wypatrzyłam książkę do biochemii? ;>
    Jestem pierwszy raz i nie wiem czym się zajmujesz, dlatego nie wiem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co to to nie :D Tą chemię to być może jeszcze przeżyję, ale biologia odpada ;) Słowo kończące się na "iczne" najpewniej oznacza Wydawnictwo Ekonomiczne :) Studiuję na uniwersytecie ekonomicznym ;)

      Usuń




Nie zgadzam się na kopiowanie tekstów i zdjęć mojego autorstwa bez mojej zgody lub podania źródła.
Treści publikowane na moim blogu podlegają ochronie przez prawo autorskie. Przeglądając tą stronę akceptujesz korzystanie z plików cookie.