sobota, 16 lutego 2013

Fryzura na dziś - półfrancuz z rozpuszczonymi włosami

Przygotowałam dla was dzisiaj bardzo krótki wpis z fryzurą, która powinna sprawdzić się przede wszystkim wtedy kiedy nie mamy za dużo czasu na przygotowania, a potrzebujemy wyglądać inaczej niż zwykle :).

Takiego francuza miałam w minione walentynki i podczas urodzin mojej mamy. Lubię ją przede wszystkim dlatego, że:
- włosy nie lecą do oczu, a nadal pozostają rozpuszczone
- upięta zostaje niesforna grzywka, którą wciąż zapuszczam
- mojej buzi dobrze jest we francuzie ;)
- spięte włosy dłużej utrzymują świeżość (fryzura nada się także kiedy włosy nie są już pierwszej świeżości, np. na drugi dzień po myciu)
- jest prosta w wykonaniu :)

Co o niej myślicie? :)





miłego weekendu dziewczyny :*

26 komentarzy:

  1. Kiedyś za młodu mama robiła mi podobnego :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczynasz pleść tuż nad czołem czy od czubka głowy? (patrząc na zdjęcia wydaje mi się, że opcja n 2)
    Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaczynam pleść od samego początku, ale potem lekko rozluźniam i przesuwam splot do tyłu :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. dziewczyny! kilka prób i na pewno się uda :) - ja uczyłam się na tutorialach, których na youtubie jest mnóstwo:D

      Usuń
  4. Ja sobie nie radzę z fryzurami ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładnie:) Lubie ją ale czesto o niej zapominam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładna musze spróbować:)
    To Twój naturalny kolor włosów? :)
    bo kurcze bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uroczy! :)
    szkoda, że nawet takiego nie umiem, jakiś tutorial?

    OdpowiedzUsuń
  8. Od czasu, kiedy moje włosy odrosły po ostatniej bardzo nieudanej wizycie u fryzjera, zaczęłam eksperymentować z fryzurami :) Ta wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ladny, ja tak je czasem spinam ale bez warkoczyka. Przydaje sie zwlaszcza na wietrze bo wtedy mi tak wlosy nie lataja wokol twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  10. ooo, urocza fryzurka ;) jeszcze takiej nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Today, I went to the beach front with my kids.
    I found a sea shell and gave it to my 4 year
    old daughter and said "You can hear the ocean if you put this to your ear." She put the shell to her ear and screamed.
    There was a hermit crab inside and it pinched her ear.

    She never wants to go back! LoL I know this is entirely off
    topic but I had to tell someone!

    Feel free to surf to my blog; get followers
    My webpage: get followers

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny ! Niestety takich za bardzo nie umiem ;p

    OdpowiedzUsuń




Nie zgadzam się na kopiowanie tekstów i zdjęć mojego autorstwa bez mojej zgody lub podania źródła.
Treści publikowane na moim blogu podlegają ochronie przez prawo autorskie. Przeglądając tą stronę akceptujesz korzystanie z plików cookie.