środa, 18 grudnia 2013

Wtorkowe Inspiracje Tematyczne - Fryzura: miękkie gumki DIY

Wpis o moich ulubionych gumkach do włosów, które noszę niemal codziennie miał pojawić się w sierpniu! Ale zdjęcia które wykonałam zgubiły się gdzieś w otchłani komputera i pojawiły się na moich oczach dopiero dzisiaj :) Pomyślałam, że Wtorkowa Inspiracja Tematyczna to świetny moment, żeby się nimi z wami podzielić :)

Gumki rajstopowe to pomysł Julii z bloga The Sheer Stories :)


Dlaczego lubię rajstopowe gumki?

  • ich stworzenie jest banalnie proste
  • są naprawdę miękkie
  • nie powodują łamania się włosów
  • nie ześlizgują się
  • nie ciągną
  • są wygodne do spania
  • w przypadku gumek z cielistych rajstop wtapiają się w kolor moich włosów (co jest niemożliwe do uzyskania przy "kupnych" gumkach
  • są bardzo tanie i z jednej pary rajstop możemy mieć ich nieskończoną ilość
  • w zależności od tego z którego fragmentu rajstopy wytnę gumkę taką szerokość będą miały - do warkoczyków używam tych ciętych z najwęższych fragmentów rajstop
Jak ja je robię?
Z dowolnych rajstop z lycry (mogą być kryjące lub cieniutkie) wycinam paski mniej więcej o szerokości 6cm (tak jak na 1 zdjęciu), następnie zwijam gumkę palcami do wewnątrz, i gotowe:)!

Używacie? Znałyście ten sposób?
Osobiście poza grubymi frotkami do koka oraz jedną welurową gumką nie posiadam innych :)!

25 komentarzy:

  1. Używam i jestem bardzo zadowolona. Jedyna ich wada to to, że się wyciągają, ale można mieć ich tyle, że to nie ma znaczenia.

    Dla mniejszych gumek można pociąć rajstopki dziecięce z lycry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt! trochę się wyciągają, ale mam ich taką ilość, że nie zwróciłam uwagi na "problem":D
      + że też nie pomyślałam o dziecięcych rajstopach!:)

      Usuń
  2. Ooo, też często robię te gumki, można robić je też z kolorowych rajstop :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gumki rajstopowe stosowała moja mama, jak byłam mała, czyli ok. 15-20 lat temu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysł ciekawy, chociaż póki co mam przesyt tasiemkowych gumek oraz cieniutkich, ,,ekologicznych'' bez metalowych części. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. znam sposób (już dawniejszy czas temu cięłam rajstopy i tak jakoś zawinęłam i stwierdziłam że mam gumkę do włosów ;) :) i też używam, ale nie zawsze bo mam też fajne gumki które są dosyć dobre, ale już ich nigdzie nie widziałam

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny pomysł ! Na pewno wypróbuje ;) Buziaki !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy pomysł, na pewno go wypróbuję :) !

    OdpowiedzUsuń
  8. Zrobiłam sobie już gumkę ze starej pończoszki :) I potwierdzam - trzyma super! I jaka delikatna! Odkrycie tygodnia, dzięki :* :)

    Martusia

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ciekawy sposób, zainspirowałaś mnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. fajny pomysl! ja planuje sobie zrobic wklad do koczka wlasnie z rajstop. planuje juz z pol roku chyba ;)
    A ze swojego dziecinstka pamietam jak mama ciela gumki do wlosow z dętki rowerowej, to byla masakra, straaasznie ciagly, ale chyba za komuny nic by sie w sklepie nie dostalo, a nawet takich rajstop lycrowych nie pamietam w tamtych czasach... A co ja CI tu pisze, Ty pewnie mloda jestes a ja CI o komunie nawijam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście ja gumek z dętki nie pamiętam, ale opowiadała mi o nich moja mama! Niestety tak to już było, że kiedyś ludzie nie mieli zbyt wiele, ale przynajmniej mają co wspominać ;)

      Usuń
  11. gumek rajstopowych używam od dawna-najlepiej nadają się do olejowania włosów:)

    OdpowiedzUsuń
  12. jak nadają się do spania to koniecznie muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy pomysł z chęcią go wypróbuję, gdyż ostatnio żadne gumki do włosów mi nie pasują, nie spełniają moich oczekiwań.

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie proste, że aż muszę spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale fajny pomysł :) Na pewno niedługo zrobię swoją produkcję rajstopowych gumek :)

    OdpowiedzUsuń
  16. No jaka ja zacofana jutro muszę nadrobić zaległości i gumki zagoszczą również u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny pomysł! :) Nie znałam go. Koniecznie muszę wypróbować. Teraz posiadam tylko jedną gumkę szerszą z plastikowym wykończeniem. A ile się jej naszukałam, choć to zwykła, jak najprostsza gumka, a nigdzie takich nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie znałam tego sposobu, ale teraz wiem co robić z dziurawymi rajstopami :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Na to, że z rajstop można zrobić gumkę do włosów chyba bym nie wpadła! ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja robiłam ze skarpety wypełnienie do koka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vixie http://blondregeneracja.blogspot.com/2012/07/skarpetkowy-kok-fryzura-na-upalne-dni.html ;)

      Usuń
  21. Takie proste a mimo to fantastyczne.

    OdpowiedzUsuń




Nie zgadzam się na kopiowanie tekstów i zdjęć mojego autorstwa bez mojej zgody lub podania źródła.
Treści publikowane na moim blogu podlegają ochronie przez prawo autorskie. Przeglądając tą stronę akceptujesz korzystanie z plików cookie.