Zakupy nazwę - uzupełnianie zbiorów, ponieważ większość rzeczy z (zwłaszcza) z Rossmanowej półki już mi się kończy, a korzystając z promocji zakupy stają się jeszcze przyjemniejsze:) Tak czy siak dzięki wizycie w Rossmanie i lokalnej drogerii udało mi się złowić kilka rzeczy, które zazwyczaj nie były w moim zasięgu, a także kilka, które już dawno mi się skończyły :)
Po pierwsze - prodykty do mycia włosów :)
1. Alterra szampon regenerujący Makadamia i Figa - Włosy osłabione i łamliwe
Od producenta:
-Nie zawiera syntetycznych barwników
-bez silikonów, parafiny i innych związków olejów mieralnych
-łagodne związki powierzchniowo czynne i substancje aktywnie myjące z surowców roślinnych
-dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie
komentarz: Od jakiegoś czasu moje włosy potrzebują lepszego oczyszczenia, z racji, że nie chcę ich katować co drugi dzień SLSami postanowiłam zdecydować się na szampon alterry :)
2. Babydream Żel do mycia od stóp do głów z pantenolem
Od producenta:
- łagodne mycie
- bez konserwantów
- ph neutralne dla skóry
- zawiera rumianek i pantenol
-nie zawiera barwników ani konserwantów
-nie zawiera olejów mineralnych
komentarz: Na samym początku włosomaniactwa stosowałam szampon BD, który dość długo mi służył - potem moje włosy się zbuntowały i reagowały wzmożonym plątaniem. postanowiłam wypróbować żel BD w wersji mini :) Jeżeli się sprawdzi zakupię pełnowymiarowy produkt:)
Po drugie maska
3. Maska Gloria
Glorii używam głównie dla "dodatków", które mogę do niej dorzucić - aloes, miód, pantenol, mleczko pszczele, gliceryna... te wszystkie produkty tworzą jeden z moich ulubionych produktów. Maska gloria jest niezastąpiona do komponowania! Solo sprawdza się jako pierwsze O w metodzie OMO:) a właściwie MMO :D (maska, mycie odżywka)
Po trzecie... odżywka
4. ISANA Połysk Jedwabiu - odżywka
Producent:
- do włosów suchych i zniszczonych
- z proteinami pszenicy
- z pantenolem i witaminą B3
komentarz: W październikowych celach miałam wypróbowanie dwóch pozostałych odżywek isany :) Pierwsza - różowa właśnie czeka na pierwsze użycie. Na pewno dam wam znać jak się sprawdziła!
5. Olejek łopianowy z Green Pharmacy ze skrzypem polnym
Produkt ma wznacniać włosy oraz hamować wypadanie.
Na ten olejek z GP polowałam już długo :)
Dziś udało mi się zakupić go w lokalnej drogerii z czego niezmiernie się cieszę :)
6. Olejek pielęgnujący z olejkiem słonecznikowym, mgidałowym i jojoba, z nagietkiem, witaminą E
Producent:
bez konserwantów
bez olejów mineralnych
komentarz: Podobnie jak żel do mycia kupiłam w wersji mini, żeby sprawdzić jak będzie spisywał się na moich włosach w roli olejku :)
Po kolejne... produkty nie-włosowe:)
7. Krem antybakteryjny matujący - siarkowa moc
Krem ma chronić przed UV (co akurat teraz nie jest może numerem jeden), poza tym ma solidnie matowić skórę- nie mam problemów z nadmiernym wydzielaniem sebum, ale krem matujący pod makijaż zawsze mile widziany :) Co najważniejsze... pokładam w nim duże "antybakteryjne nadzieje" :)
Zakupiony został przeze mnie ponieważ szukałam kremu bez parafiny w składzie:)
8. Gąbeczki do mycia twarzy
Niezastąpione, miękkie gąbeczki - tego nigdy za wiele:)!
Jak widać produkty do włosów zdominowały moje zakupy - jak zawsze zresztą:D
Jesteście czegoś ciekawe?:) A może same skusiłyście się na Rossmanową promocję?:)
mam ogromną ochotę wypróbować którąś z odżywek Issany, możesz mi polecić dwie najlepsze?
OdpowiedzUsuńczerwona isana (UV) jest podobna w działaniu do isany babassu, więc bardzo ją lubię :) Innych jeszcze nie próbowałam:D w tym miesiącu na pewno pojawi się recenzja różowej isany, którą widać na zdjęciu :) Teraz są w promocji (niewiele ponad 3 zł) więc bardzo się opłaca kupić, nawet jeżeli miałybyśmy używać je pod OMO :D
Usuńwłaśnie taki mam zamiar :D
Usuńa ja kocham witaminową ! :D
Usuńmialam isc do rossmana ze wzgledu na te promocje ale chyba sobie odpuszcze bo za duzo pieniedyz w tym miesiacu wydalam na ubrania a kosmetykow i tak mam pelno:P
OdpowiedzUsuńmam ten krem siarkowy i powiem ze daje mu 4/5 punktow, matowi skore ale nie na caly dzien :)
u mnie nowy wpis, zapraszam:)
U nie też produkty do włosów dominują zakupy :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej jestem ciekawa tej odżywki z isany :)
też sprezentowałam sobie ten krem siarkowa moc :D
OdpowiedzUsuńTeż myslałam o zakupie tego kremu matującego, ale jeszcze muszę wykończyc stary! :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci kochana takiego podejścia:D kupię nowy jak wykończę stary.... u mnie to nie możliwe:>
Usuńfajne zakupy :) jestem ciekawa olejku łopianowego! a maska gloria też jest z rossmanna? u mnie jej nie widziałam :(
OdpowiedzUsuńnie nie... glorię zdobywam zawsze w lokalnej drogerii :) też żałuję, że nie ma jej ani w Naturze ani w Rossmanie... bo trudno ją dostać stacjonarnie :/
UsuńI see ;)
UsuńTą odżywkę z Isany mam ja i bardzo sobie ją chwalę. :) Bardzo milusio wygładza i aż się chce macać włoski. ;D Poluję od dawna na maskę Glorię. Chcę bardzo ją złapać gdzieś stacjonarnie, bo nie przepadam za kupowaniem w sieci, ale chyba nie będę miała wyjścia. :(
OdpowiedzUsuńdzisiaj zakupiłam szampon Alterry z bambusem i papają zobaczymy jak się sprawdzi;D
OdpowiedzUsuńdostałaś Glorię w Rossmannie? *,*
OdpowiedzUsuńnie nie... gloria w lokalnej drogerii jak już pisałam wyżej :)
Usuńa, przepraszam, nie doczytałam :) jeśli chodzi o olejki GP, to widziałam je w Naturze i to aż 3 rodzaje :)
UsuńO proszę mój ulubiony kremik z Barwy :)
OdpowiedzUsuńo tą odżywkę z Isany mam w planach już od dawna kupić :) Teraz jest na promocji to pewnie ją w końcu nabęde :)
OdpowiedzUsuńhttp://delancydame.blogspot.com/
Uwielbiam Glorię, u mnie nawet solo się świetnie sprawdza :) strasznie mnie ciekawi ten olejek łopianowy ale muszę wykończyć to co mam, a opornie mi to ostatnio idzie. Kupowanie idzie mi znacznie lepiej niż zużywanie :)
OdpowiedzUsuńmam podobnie:D choć i tak staram się wszystko zużywać to ekonomiczna nie jestem :)
Usuńoj, ja też bardzo lubię glorię :) prosta, tania i działa! )
OdpowiedzUsuńMam tą odżywkę, ale się nie polubiłyśmy
OdpowiedzUsuńmaskę Gloria bardzo lubię, na moich włosach sprawdzała się nawet bez dodatków :) a w planach mam też zakup olejku łopianowego, tylko chyba wybiorę wersję z papryką
OdpowiedzUsuńDobre zakupy nie są złe.
OdpowiedzUsuńTestowałam maseczki Siarkowa moc i jestem bardzo zadowolona.
Może się kiedyś skuszę jeszcze na krem.
gloria i olejek GP to moje must have na liście zakupowej ;)
OdpowiedzUsuńna promocje już się skusiłam, ale planuję jeszcze jedne zakupy :D
olejek GP jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia z używaniem, czekam na recenzję ;3
Chyba muszę się zainteresować tą jedwabną isaną ;) Też byłam wczoraj w Rossmanie i skorzystałam z promocji.Marketing jednak działa,ludzi w Rossie jak na koncercie :D
OdpowiedzUsuńTen krem siarkowy bardzo mnie zaciekawił. Widzę, że też masz gąbeczki Calypso, uwielbiam je! :)
OdpowiedzUsuńto prawda, są świetne :)
Usuńczekam na Twoją recenzje żelu babydream i odżywki isany. jestem bardzo ciekawa efektów. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog! :)
OdpowiedzUsuńlubię maskę glorie;)
OdpowiedzUsuńnigdzie nie moge znalesc maski Gloria ;(
OdpowiedzUsuńGdzie ją kupiłaś ? :>
Nigdy nie miałam tej maski Gloria. Ostatnio widziałam ją w Auchan, ale kupiłam dwie maski BingoSpa ;)
OdpowiedzUsuń