piątek, 14 września 2012

Dwie długo oczekiwane paczuszki - testy czas zacząć:) - setare i bioarp


Dziś, po powrocie do domu czekała mnie przemiła niespodzianka!:) Doszły wyczekiwane paczuszki ze współpracy ze sklepem setare.pl od dark-lady i bioarp.pl :) A w nich małe cuda!:)

W paczce bioarpu znalazł się produkt, który był spełnieniem obietnic na wrzesień - wypróbowanie rosyjskich kosmetyków – wiem, że byłyście ciekawe jakiego dokonam wyboru, a więc padło na
Maskę do włosów na mlecznej serwatce z dodatkiem białej glinki i oleju karite.  (klik)



Producent przeznaczył produkt dla posiadaczek włosów tłustych u podstawy i suchych na końcach. Nie mam problemu z przesuszeniem włosów, ale być może maska stanie się dobrym rozwiązaniem dla szybko tracących świeżość włosów przy skórze głowy. Muszę się wam pochwalić, że odkryłam już źródło takiego stanu rzeczy, ale muszę jeszcze się upewnić, co do kilku kwestii:) 
Moja skóra twarzy uwielbia białą glinkę, a włosy produkty mleczne :) Mam nadzieję, że ten duet się sprawdzi. Dziś pierwszy test- nie mogę się doczekać! Jesteście ciekawe:)? (więcej informacji o niej tutaj:))



Drugą otworzyłam paczkę od dark_lady ze sklepu setare. Za co bardzo dziękuję :)! 
Znalazły się tam próbki półproduktów, które w pełnym wymiarze możecie zakupić na stronie :)


mydełko alepp (więcej znajdziecie tutaj - klik)
Mydło z Aleppo składa się najczęściej z dwóch rodzajów naturalnych składników- oliwy z oliwek i oleju laurowego. Największą jego zaletą jest wszechstronne zastosowanie. Nadaje się do codziennego mycia całego ciała, włosów, a także do golenia. Moja skóra jest skłonna do podrażnień, kiedy byłam mała przechodziłam Atopowe Zapalenie Skóry. Więc tym bardziej staram się ostrożnie wybierać kosmetyki przeznaczone do pielęgnacji skóry całego ciała.


olejek musztardowy (dokładny opis, zastosowanie, produkt klik)
Wybrałam go ze względu na korzystny wpływ na włosy. Przede wszystkim ma działać pobudzająco na skórę głowy dlatego zamierzam stosować go na skalp :) 
PS. Buteleczka pomimo dokładnego opakowania troszkę ucierpiała, ale wylała się tylko odrobinka.


Szampon regenerujący Zioła Bajkału (klik)
Szampon zawiera trzy składniki aktywne: szyszka syberyjska (regeneracja), werbena(zmiękczenie, zapobieganie łamliwości), Linaria Buriatica (odżywienie, wytrzymałość)
Szampon nie zawiera SLS, SLES, PEG i parabenów. I ma piękny fioletowy kolor!:)

SETARE.PL

Zainteresował was któryś z produktów? Ja nie mogę się doczekać testu oleju musztardowego :)
Udanego weekendu dziewczyny:*

28 komentarzy:

  1. Bardzo jestem ciekawa tej maski i olejku musztardowego też. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też miałam taki konflikt skóry z włosami - każdy lubił co innego. Stanęło na tym, że na każde nakładam co innego ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem ciekawa wszystkich :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem bardzo ciekawa maski, szczególnie że moje włosy się bardzo przesuszają. Szampon wygląda również bardzo ciekawie. Jaki zawiera składnik myjący?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cocamidopropyl Betaine + dopiero w połowie składu:) wcześniej same ekstrakty. Cały skład znajdziecie http://setare.pl/wosy-szampony-zioa-bajkau-szampon-regenerujcy-p-56.html :)

      Usuń
  5. jejku już się nie mogę doczekać recenzji produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję:)Czekam na recenzję :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam olej musztardowy :)
    Jestem bardzo ciekawa maski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja już myślę o zakupie pełnowymiarowego produktu:D

      Usuń
  8. Ciekawi mnie ta maska do włosów:) Czekam na recenzję i obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Maska mnie ciekawi, ale bardziej chyba ten szampon :) Tak więc czekam z niecierpliwością na opinię :D

    OdpowiedzUsuń
  10. o ile świetnych produktów :) to czekamy na recenzje!

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekam na recenzje maski Lactimilk i szamponu Baikal!:) Sama jestem wielką fanką rosyjskich kosmetyków, mam ich już chyba kilkadziesiąt, a z Bioarpu testuję maskę z aloesem i kawą:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tez teraz testuje ten musztardowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to napiszemy równoległe recenzje :) ciekawe jak się Tobie spodoba:D

      Usuń
  13. Używałam musztardowego i byłam zadowolona, mam nadzieję, że tobie też posłuży :)

    OdpowiedzUsuń
  14. maska do włosów jest stworzona widocznie dla mnie, jak wynika z opisu:)

    OdpowiedzUsuń
  15. ooo nowy wygląd bloga ;D świetne współprace! ciekawa jestem tej maski :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Interesuje mnie przede wszystkim maska i olej musztardowy. Ciekawe,jak się u Ciebie sprawdzą :>

    OdpowiedzUsuń
  17. Ta maska z Bioarp to coś w sam raz dla mnie. Muszę ją wpisać na listę zakupów ;) Możesz podać dokładna nazwę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. we wpisie na samej górze jest link do maski i pełna nazwa :)

      Usuń
    2. Czytając musiałam przeoczyć. Dzięki:)

      Usuń




Nie zgadzam się na kopiowanie tekstów i zdjęć mojego autorstwa bez mojej zgody lub podania źródła.
Treści publikowane na moim blogu podlegają ochronie przez prawo autorskie. Przeglądając tą stronę akceptujesz korzystanie z plików cookie.