Moje pisanie pracy licencjackiej to jakaś totalna porażka ;) Nadal tkwiąc w pierwszym rozdziale zrobiłam sobie dzisiaj kompletne wolne i najzwyczajniej w świecie położyłam się spać popołudniem ;) Jak się szybko okazało to był duży błąd - wybudzona przez domowników po całych dwóch i pół godzinach nie byłam w stanie powiedzieć jaki jest dzień tygodnia i czy przypadkiem właśnie nie spóźniam się na zajęcia. I oczywiście dzień zmarnowany, a ja rozespana nie nadaję się już do żadnej pracy... Więc postanawiam zrobić coś co mnie relaksuje, sprawia przyjemność i nie wymaga aż takich nakładów energii -z kubkiem kawy piszę post :).
Pisząc dla was ten wpis przez długotrwałe wypadanie włosów rozumiem wypadanie trwające dłużej niż 2 miesiące, nie spowodowane okresowymi sytuacjami stresowymi, nieprawidłową pielęgnacją włosów czy nieodpowiednim doborem kosmetyków, bo chociaż one także są częste (często przeważające) i istotne to tutaj przyczyny są z góry jasne, dlatego łatwiej możemy sobie z nimi poradzić.
A co jeśli podejrzewamy, że przyczyna leży wewnątrz nas?
Głównym badaniem jakie należałoby wykonać (i co nikogo nie zdziwi) jest badanie krwi dzięki któremu możliwe będzie sprawdzenie poziomu żelaza. Niedobory żelaza odczytać można przy obniżonej wartości MCHC (stężenie hemoglobiny w krwince). Warto zwrócić na to uwagę gdy wraz z wypadanie włosów występuje także uczucie zmęczenia, problemy z koncentracją, łamliwość paznokci. Dlatego przy pierwszej wizycie u lekarza pierwszego kontaktu zamiast skupiać się wyłącznie na wypadaniu włosów warto zwrócić uwagę także na inne (w/w) dolegliwości - niestety niejednokrotnie wypadanie włosów jest przez lekarzy lekceważone, a uskarżając się wyłącznie na nie zamiast skierowania otrzymamy poradę o polepszeniu diety, stwierdzenie, że "przecież jest jesień" i "to normalne".
Kontynuując temat badania krwi warto sięgnąć nieco dalej i warto sprawdzić także poziom TSH (czyli poziom hormonu wydzielanego przez przysadkę mózgową sterującą pracą tarczycy). Nadwyżka TSH (wysoki poziom TSH) wskazuje na niedoczynność tarczycy, która poza osłabieniem cebulek objawia się także dość nieregularnymi miesiączkami, stałym uczuciem chłodu, obniżoną temperaturą ciała, wzrostem masy ciała, zmęczeniem i sennością, a także problemami z głosem - chrypka, zmiany głosu itd. - oznaki te często są mało wyraźne i przez to pomijane, najczęściej w pierwszych fazach niedoczynności nie występują także jednocześnie co utrudnia ich zdiagnozowanie.
Przy długotrwałym wypadaniu włosów warto zwrócić uwagę także na dietę. Czasem pomimo zdrowej, pełnowartościowej diety, bogatej w warzywa, owoce i NNKT obserwuje się problemy właśnie na tym podłożu. Problemem może być wspomniany w ostatnim wpisie gluten, którego nadmierna obecność w diecie może prowadzić do zaburzeń wchłaniania się witamin i minerałów, a także ich wykorzystanie, więc niejednokrotnie przy problemach z cerą (sina cera, trądzik, wypadanie włosów, zwiększanie się cieni pod oczami) poleca się stosowanie diety bezglutenowej, a także eliminuje się nabiał (o hormonach w mleku dyskutowałyśmy tutaj)
Jeśli (tak jak ja;)) jesteście uczulone na długie kolejki w służbie zdrowia, a wolałybyście uniknąć wizyt prywatnych polecam przed spotkaniem lekarza pierwszego kontaktu dobrze się przygotować i nie wspominać tylko i wyłącznie o wypadających włosach, ale wymieniać inne objawy, które występują i mogą nakierować na zlecenie odpowiednich badań. Zioła i rośliny, a także kosmetyki to tylko (albo aż;)) "pomocnik" w walce o wypadanie włosów.
Inne wpisy:
"Sebum can lead to hair loss" - zdrowa skóra głowy